Jeżeli zdecydowałeś się obejrzeć ten tytuł to jak najszybciej zmień swoją decyzję. Generalnie film wygląda jak jedna wielka Amerykańska propaganda promująca wielkość i niezwyciężoność supermocarstwa zwanego Ameryką. Akcja filmu zakłada atak smoków, które wykluły się w głębinach oceanu. W filmie wykorzystano do walki z nimi 3 superroboty, które odpowiadają bohaterom filmu. Ekranizacja nakręcona z rozmachem z wieloma tandetnymi efektami specjalnymi. Film chwilami przynudza, a nawet denerwuje tandetną akcję, przypominającą przygody Power Rangers. Styl filmu nawiązuje do lat 90 w których kręciło się niskobudżetowe produkcje. Fabuła i wątki przewijające się w filmie to oklepane tematy. Ciężko dotrwać do końca filmu.
Film na zwiastunie może zachęcić do obejrzenia, jednak z filmem jest trochę jak ze współczesnymi grami. Wszytkie elementy postawione na grafikę i efekty bez żadnej fabuły; bezmyślna strzelanina. Tak samo w filmie po wyjściu z kina widz nie ma żadnych refleksji poza negatywnym wydaniem pieniędzy na bilet.
Ocena ✭✰✰✰✰